Wilki już adwent! (-;
Więc codziennie wchodzccie na chat i piszcie : ,,jestem na roratach'' i dopiszccie datę.
Na koniec można coś dostać. Zaczynamy: 10.12.2012r.
POWODZENIA !!! (-; xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
poniedziałek, 10 grudnia 2012
czwartek, 29 listopada 2012
sobota, 24 listopada 2012
od demony
-hauuuuuuuuuuuuuu-przerwało coś wilcze połączenie.
-O nie-powiedziałam z niepokojem.
-hmmm no tak: wataha lodowego księżyca...sowyt, zew, co ranek przed słońcem chowamy się...to NIE ZMIENI CHYBA SIĘ-bałam się. no cóż zobaczymy.
-hauuu co się stało demono?-zapytała choineczka
-hmmm...nic.-poszłam sobie myśląc czy nie zraniłam uczuć choineczki bo ona ma takie delikatne serce.
<choineczko zraniłam twe uczucia? dokończ>
-O nie-powiedziałam z niepokojem.
-hmmm no tak: wataha lodowego księżyca...sowyt, zew, co ranek przed słońcem chowamy się...to NIE ZMIENI CHYBA SIĘ-bałam się. no cóż zobaczymy.
-hauuu co się stało demono?-zapytała choineczka
-hmmm...nic.-poszłam sobie myśląc czy nie zraniłam uczuć choineczki bo ona ma takie delikatne serce.
<choineczko zraniłam twe uczucia? dokończ>
czwartek, 15 listopada 2012
Nowa przyjaciółka alphy! Choineczka!!!
Nowa wadera w stadzie a także stara ... przyjaciółka Demony!
CHOINECZKA!!!!
Słodka ''że aż diabli biorą''
CHOINECZKA!!!!
Słodka ''że aż diabli biorą''
Od Demony
Podeszłam do lasu, weszłam i zobaczyłam wilka.
-Hej ty!!!-krzykłam a wilk uciekł. Biegłam za nim i... zapędziłam wilka w ślepą uliczkę.
-Kim jesteś i czy wiesz co zrobiłeś!-krzykłam surowo.
-Jestem Choineczka i...-powiedział obcy wilk
-Ale mi wytłumaczenie! Poco tu przyszłaś!-krzykłam nie wiedząc kto to.
-Jestem samotna i... hej chwilka czy to ty Demona?-zapytała.
-Tak...skąt mnie znasz?-zapytałam
-My to byłyśmy jako małe wilki najleprzymi koleżankami...-powiedziała.
-A...ale to...to niemożliwe.. to naprawdę ty?
-Tak to ja Choineczka to naprawdę ja Demono.-powiedziała mi z lekkim uśmiechem.
-Niewiem czy robię dobrze ale..ja...ja chcę cię przyjąć do watahy.Jesteśmy: Wataha Lodowego Księżyca.-powiedziałam.
-Wow! nie mogę uwierzyć! Dziękuję ale czy para alpha się zgodzi?-zapytała.
-już się zgodziła. ja jestem alphą.a shadow mój chłopak napewno się zgodzi.-powiedziałam.
-Shadow się zgadza-powiedziałam po powrocie do domu.Choineczka się ucieszyła! a ja byłam szczęśliwa że moje BEST FRIEND jest ze mnią!
-Hej ty!!!-krzykłam a wilk uciekł. Biegłam za nim i... zapędziłam wilka w ślepą uliczkę.
-Kim jesteś i czy wiesz co zrobiłeś!-krzykłam surowo.
-Jestem Choineczka i...-powiedział obcy wilk
-Ale mi wytłumaczenie! Poco tu przyszłaś!-krzykłam nie wiedząc kto to.
-Jestem samotna i... hej chwilka czy to ty Demona?-zapytała.
-Tak...skąt mnie znasz?-zapytałam
-My to byłyśmy jako małe wilki najleprzymi koleżankami...-powiedziała.
-A...ale to...to niemożliwe.. to naprawdę ty?
-Tak to ja Choineczka to naprawdę ja Demono.-powiedziała mi z lekkim uśmiechem.
-Niewiem czy robię dobrze ale..ja...ja chcę cię przyjąć do watahy.Jesteśmy: Wataha Lodowego Księżyca.-powiedziałam.
-Wow! nie mogę uwierzyć! Dziękuję ale czy para alpha się zgodzi?-zapytała.
-już się zgodziła. ja jestem alphą.a shadow mój chłopak napewno się zgodzi.-powiedziałam.
-Shadow się zgadza-powiedziałam po powrocie do domu.Choineczka się ucieszyła! a ja byłam szczęśliwa że moje BEST FRIEND jest ze mnią!
Od Demony
-Och Shadow...potem Ci powiem co tam jest a teraz muszę iść.-powiedziałam.
-gdzie???-zapytał Shadow.
-nieważne.-powiedziałam.
-gdzie???-zapytał Shadow.
-nieważne.-powiedziałam.
Od Shadowa
-o nie!!!!-krzykłem po tym co uszłyszałem od Demony.
-tylko nie to...musimy uważać.-powiedziałem.
-zgadzam się!-powiedziała demona. Dziwnie gdzieś patrzyła.
-hej Demi a ups.....
-Jaka Demi???-powiedziała złośliwie
-Sorki...hej Demona a na co patrzysz?
<Demona Dokończ, co tam jest>
-tylko nie to...musimy uważać.-powiedziałem.
-zgadzam się!-powiedziała demona. Dziwnie gdzieś patrzyła.
-hej Demi a ups.....
-Jaka Demi???-powiedziała złośliwie
-Sorki...hej Demona a na co patrzysz?
<Demona Dokończ, co tam jest>
poniedziałek, 12 listopada 2012
Od Demony ''ŚMIERĆ''
Shadow!!!!!!-Krzykłam i podbiegłam do shadowa...ledwo oddychałam-hyhyhyhyhyhyhy-nie mogłam nic powiedzieć-co się stało?-zapytał.
-wilki.....one umierają!...bez powodu!-powiedziałam ze straczhem.
Że co???-Shadow powiedział zdziwiony i mało wiarygodny.
-Populacja wilków stopniowo maleje przez wojny i zazdrosne wilki!!!!!!!!!-krzykłam.
<Shadow dokończ>
-wilki.....one umierają!...bez powodu!-powiedziałam ze straczhem.
Że co???-Shadow powiedział zdziwiony i mało wiarygodny.
-Populacja wilków stopniowo maleje przez wojny i zazdrosne wilki!!!!!!!!!-krzykłam.
<Shadow dokończ>
Uwaga!!! )';
Uwaga!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!
!!!!!!
!!!
00000
00000
Wilki z tego stada widziały walkę stada magicznych serc.
Żeby tylko nas to nie spotkało...
ja albo shadow możemy nieprzeżyć tego...
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!
!!!!!!
!!!
00000
00000
Wilki z tego stada widziały walkę stada magicznych serc.
Żeby tylko nas to nie spotkało...
ja albo shadow możemy nieprzeżyć tego...
sobota, 10 listopada 2012
OD DEMONY
KOMUNIKAT!!!!!
ZANIEDŁUGO URODZINY ALPHY: SHADOWA!
Zrobię festyn a shadow dostanie 100 monet!
ZANIEDŁUGO URODZINY ALPHY: SHADOWA!
Zrobię festyn a shadow dostanie 100 monet!
środa, 7 listopada 2012
Od demony
-koniec randki ufff-westhłam.
-dziwne...ale na randce stało się coś dziwnego-zapowiedziałam.-nasze (mój i shadowa) talizmany połączyły się i przybraliśmy nowy wygląd 1 na godzine
-dziwne...ale na randce stało się coś dziwnego-zapowiedziałam.-nasze (mój i shadowa) talizmany połączyły się i przybraliśmy nowy wygląd 1 na godzine
poniedziałek, 5 listopada 2012
Od Demony
Od Demony
-Hauuu-krzykłam do krziężyca o pełni nie wiedząc że shadow jest za mną.
-Smutno wyjesz.Co się stało?-zapytał Shadow.
-ahhh...nieważne-powiedziałam.
-już wiem o co chodzi!-poiedział.
-no co???-dopytałm się.
-pujdziesz ze mną na randkę?-zapytał
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!-krzykłam.
-dziś wieczorem?-zapytał.
-tak z chęcią-uśmiechłam się
<jak było napiszę wieczorem>
-Smutno wyjesz.Co się stało?-zapytał Shadow.
-ahhh...nieważne-powiedziałam.
-już wiem o co chodzi!-poiedział.
-no co???-dopytałm się.
-pujdziesz ze mną na randkę?-zapytał
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!-krzykłam.
-dziś wieczorem?-zapytał.
-tak z chęcią-uśmiechłam się
<jak było napiszę wieczorem>
Od Demony
-Też Cię kocham!-powiedziałam na jego słowa 'zaraz zędleję' pomyślałam i popatrzyłam z miłością na Shadowa.
-Shadow...mam pomysł...-powiedziałam ze strachem.
-jaki?-zapytał samiec, ja na to-Taki,żebyśmy zamieszkali w jednej jaskini naprzykład:1 dzień w Twojej, a drugi-mojej ( : -uśmiechnełam się.-co ty na to?-zapytałam i podkuliłam uszy.
<co ty na to Shadow>
-Shadow...mam pomysł...-powiedziałam ze strachem.
-jaki?-zapytał samiec, ja na to-Taki,żebyśmy zamieszkali w jednej jaskini naprzykład:1 dzień w Twojej, a drugi-mojej ( : -uśmiechnełam się.-co ty na to?-zapytałam i podkuliłam uszy.
<co ty na to Shadow>
Od Shadowa
-Raaa....ttttt...uuujjjj-jęknołem.
-Już -krzyknęła Demona i zanurkowała , po chwili razem znaleziliśmy się przy wylocie jaskini.
-Dziękuje ... gdyby nie ty .... jużby mnie nie był.
-Nie ma za co - usimiechneła się .
Nie umiałąm się powstrzymać i przytuliłem ją "Ona jest taka piękna pomyślałem"
-Demona ja...ja ... ja cię kocham.
Wadera byłą zaskoczona lecz po chwili powiedziała :
(Co powiedziałaś Demona???)
-Już -krzyknęła Demona i zanurkowała , po chwili razem znaleziliśmy się przy wylocie jaskini.
-Dziękuje ... gdyby nie ty .... jużby mnie nie był.
-Nie ma za co - usimiechneła się .
Nie umiałąm się powstrzymać i przytuliłem ją "Ona jest taka piękna pomyślałem"
-Demona ja...ja ... ja cię kocham.
Wadera byłą zaskoczona lecz po chwili powiedziała :
(Co powiedziałaś Demona???)
Od Demony
C.D.N.
Ranek. Obudziłam się rano i...co to? -Yyyy... Shadow!!!-krzykłam wystraszona.Woda pobnosiła się pod mymi nogami.-Shadow!!!!!!!!!!-wybiegłam z krzykiem bo zobaczyłam, że dużo wody wlało się do jaskini Shadowa.-Hauuuuuuu-uszłyszałam. -Shadow żyjesz?-krzykłam z płaczem... <Shadow nie mogę pisać dalej a ty żyjesz? dokończ!> |
|
niedziela, 4 listopada 2012
Od Demony
Od Demony
Dochodził wieczur. Poszłam do jaskini Shadowa i zawołałam:
-Shadow!!! Jesteś tam?-podeszłam do mroku.
-AAAAAAAAAAAAAAAA! Shadow! Nigdy mnie tak nie strasz!-krzykłam jak Shadoa wybiegł tak nagle.
-Jestem!-powiedział z uśmiechem.
-Oki, dobranoc- powiedziałam i ziewłam-jutro pracowity dzień-
-Wiem-westhnoł.
Co się jutro stanie??? C.D.N!
Dochodził wieczur. Poszłam do jaskini Shadowa i zawołałam:
-Shadow!!! Jesteś tam?-podeszłam do mroku.
-AAAAAAAAAAAAAAAA! Shadow! Nigdy mnie tak nie strasz!-krzykłam jak Shadoa wybiegł tak nagle.
-Jestem!-powiedział z uśmiechem.
-Oki, dobranoc- powiedziałam i ziewłam-jutro pracowity dzień-
-Wiem-westhnoł.
Co się jutro stanie??? C.D.N!
Subskrybuj:
Posty (Atom)