Od Demony
-Hauuu-krzykłam do krziężyca o pełni nie wiedząc że shadow jest za mną.
-Smutno wyjesz.Co się stało?-zapytał Shadow.
-ahhh...nieważne-powiedziałam.
-już wiem o co chodzi!-poiedział.
-no co???-dopytałm się.
-pujdziesz ze mną na randkę?-zapytał
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!-krzykłam.
-dziś wieczorem?-zapytał.
-tak z chęcią-uśmiechłam się
<jak było napiszę wieczorem>
-Smutno wyjesz.Co się stało?-zapytał Shadow.
-ahhh...nieważne-powiedziałam.
-już wiem o co chodzi!-poiedział.
-no co???-dopytałm się.
-pujdziesz ze mną na randkę?-zapytał
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!-krzykłam.
-dziś wieczorem?-zapytał.
-tak z chęcią-uśmiechłam się
<jak było napiszę wieczorem>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz