Nowy chłopak w wataszce...yyy... wolnym ale dumnym krokiem podchodzi do mnie Demona i mówi:
-Jakiem twoim zdaniem jest Valerion???
-yyy...-rzekłam i uciekłam. Niewiedziałam gdzie uciec więc uciekałam byle gdzie, aż tu nagle wpadłam na Valeriona. Wyglądało to jak byśmy się pocałowali, podniusł się i podał mi łapę... popatrzyłam w jego piękne oczy i wtedy zrozumiałam, że go kocham! ♥♥♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz