Wracając poczułem coś w sercu. Pierwszy raz zobaczyłem lekki uśmiech na pięknej mordce Rose. Poczułem się dziwnie...jakiś taki dumny byłem. Ciekawe. Odwróciłem się do rose:
-Rose ciekawe jak będą wyglądać te szczczeniaki Demony i Shadow. Prawda?-powiedziałem nieśmiało.
<Rose?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz